Łączna liczba wyświetleń

30 sierpnia 2015

Czy budowa domu do droga przez mękę? Część formalna.

Nie taki projekt straszny jak go malują - myśl zakiełkowała i zaczyna dojrzewać - WŁASNY DOM. Pierwsze pytanie jakie należy sobie zadać, to czy jest taka potrzeba, bo możliwość jest zawsze.
Jeżeli już wiemy, że tego właśnie oczekujemy w tym momencie naszego życia, należy się do tego solidnie przygotować.

Po pierwsze DZIAŁKA
Jak ma ona być, to oczywiście kwestia gustu, ale podstawową informacją jaka należy sprawdzić, są zapisy w obowiązującym (jeżeli istnieje) planie zagospodarowania przestrzennego, dla terenu, na którym znajduje się działka. Jeżeli takiego planu jeszcze nie ma, to może jest studium. A jeśli i tego dokumentu jest brak, to koniecznie należy się upewnić, że na wybranej przez nas działce będzie można zbudować wymarzony dom.

Po drugie UZBROJENIE TERENU
To druga ważna informacja o naszej działce, która koniecznie trzeba ustalić. Tak naprawdę, to do szczęścia wystarczy zasilenie energią elektryczną i dostęp do internetu, resztę można rozwiązać we własnym zakresie. Oczywiście im więcej infrastruktury technicznej (woda, prąd, gaz) w pobliżu wybranej działki, tym taniej będzie kosztowało wykonanie przyłączy, ale czasami warto pójść na kompromis i kierować się lokalizacją działki, a nie łatwością wykonania przyłączy.

Po trzecie PROJEKT BUDOWLANY
Temat rzeka. Co kto lubi.
Do wyboru mamy opracowanie indywidualnej dokumentacji budowlanej, lub kupno projektu tzw. gotowego i jego adaptacja. Przy kupnie tzw. "gotowców" trzeba jeszcze wykonać jego adaptację do warunków lokalnych. Jeżeli decyzja padła na projekt gotowy, starajmy się wybrać taki projekt, żeby nie dokonywać w nim już żadnych zmian, bo to kosztuje. Druga sprawa, to kupno dokumentacji od renomowanego biura - da to gwarancję, że dokumentacja nie będzie posiadała błędów. I ostatnia sprawa, to sprawdzenie, czy wybrany projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania przestrzennego, lub innych wymogów obowiązujących na terenie, gdzie leży nasza działka.

Po czwarte PROCEDURA
Nie polecam samodzielnego uzgadniania dokumentacji w urzędzie miejskim, czy starostwie. Zlećmy do komuś, kto się na tym zna. Oczywiście można przejść przez to samemu, ale zwykle są to niepotrzebne stresy i nerwy, a po co to komu. Stresujących sytuacji będzie jeszcze pod dostatkiem podczas samej budowy.

I to w zasadzie po temacie - po uzyskaniu pozwolenia na budowę jest ono ważne trze lata, w tym czasie należy rozpocząć budowę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz